Działa tylko na zmysły
Najpopularniejszymi produktami pleśniowymi są sery. Jednak produkowane są też wędliny - zazwyczaj sucha kiełbasa, której skórka szczepiona jest grzybami. Także sos sojowy fermentowany jest przy pomocy pleśni.
- Bez względu na to o jakim mówimy produkcie, dodatek pleśni - w przeciwieństwie do dodawanych do żywności dobrych bakterii - nie ma wpływu na prozdrowotne właściwości żywności. Zmienia on jedynie produkt pod względem sensorycznym i technologicznym. Pleśń wydziela enzymy proteolityczne, czyli takie które rozkładają białko. Wynikiem tego jest zmiana smaku, a przede wszystkim zapachu np. sera. Innymi słowy, to że ser pleśniowy ma intensywny zapach, porównywany czasem do brudnych skarpet czy innych mało apetycznych rzeczy, to właśnie skutek działania pleśni - wyjaśnia dietetyczka.