Na miękko czy twardo?
Jajka najlepiej jednak spożywać po ugotowaniu "na miękko" (do 3 minut). Dłuższa obróbka termiczna (szczególnie trwająca powyżej 10 minut) znacząco zmniejsza ilość witamin i obniża wartość odżywczą białka (nawet o 40 proc.), a także doprowadza do reakcji siarki z żelazem – dookoła żółtka powstaje wtedy charakterystyczna zielonkawa obwódka. Jajko staje się wówczas bardziej ciężkostrawne, a dodatkowo może powodować bóle brzucha czy wzdęcia.
Znacznie łatwiejsze do strawienia jest jajko po wiedeńsku, czyli wbite do szklanki, doprawione solą i pieprzem, wstawione do garnka z gotującą się wodą, a po ścięciu białka wzbogacone łyżeczką masła. Dużo wartości odżywczych zachowuje też jajko w koszulce, wbijane na gotującą się wodę z dodatkiem octu, ziela angielskiego oraz liścia laurowego.