Jak go jeść?
Rambutan uchodzi w Polsce za przysmak bardzo egzotyczny, dlatego nawet kiedy pojawia się w sklepie rzadko sięgamy po ten owoc, ponieważ nie wiemy, co z nim zrobić. Wbrew swojemu groźnemu i kolczastemu wizerunkowi "chińska śliwka" jest bardzo przyjazna dla konsumenta. Wystarczy lekko naciąć nożem skórkę, żeby dostać się do galaretowatego miąższu otaczającego niejadalną pestkę. Pamiętajmy, że rambutan należy do bardzo nietrwałych produktów, dlatego powinniśmy przechowywać go w lodówce i najlepiej zjeść w ciągu 1-2 dni. W sklepach znajdziemy również "zapuszkowane" owce w syropie, które jednak zwykle nie mają tak orzeźwiającego, słodko-kwaśnego aromatu jak świeże.