Ryby morskie
Polacy jedzą zdecydowanie zbyt mało ryb. Tymczasem łosoś, dorsz, makrela czy halibut stanowią wyjątkowo bogate źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych, bardzo potrzebnych zwłaszcza w czasie chłodnych pór roku, gdyż wzmacniają nadwątlony system odpornościowy. Tego typu związki korzystnie wpływają także na układ krążenia, poprawiają przemianę materii i zapewniają prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego, zwiększając m.in. poziom serotoniny, dzięki czemu mamy lepsze samopoczucie, nawet gdy pogoda za oknem działa przygnębiająco.