Rosół
Rosół z kury traktowany był przez nasze babki jako najlepsze lekarstwo na przeziębienie. Okazuje się, że słusznie. Podczas powolnego gotowania rosołu z kurczakiem, a najlepiej z kurą, wyzwala się cysteina - aminokwas, który ułatwia odkrztuszanie i oczyszcza drogi oddechowe. Wiele badań wykazało, że osoby spożywające rosół w trakcie choroby szybciej wracały do zdrowia. Największe znaczenie ma tu wspomniana już cysteina, ale wspomagająco działają też inne czynniki - inhalacja, do której dochodzi, gdy pochylamy się nad gorącym talerzem oraz witaminy z warzyw, które w trakcie gotowania przenikają do wywaru.