Jajko z majonezem
Zakąski do kieliszka wódki, jak już przypomnieliśmy, były obowiązkowe. Po kilku kieliszkach nawet najlepsza galareta przestawała smakować. Był jednak wybór: można było zamówić jajko w majonezie. To danie było obowiązkowym podczas każdego domowego przyjęcia. Wystarczyło ugotować jajka na twardo, obrać, położyć na półmisku, na który wcześniej wylaliśmy mieszaninę majonezu i śmietany, posypać szczypiorkiem i gotowe. Gospodynie domowe czasem same kręciły majonez, bo ten sklepowy do najsmaczniejszych nie należał. Istniała także odmiana w postaci jajka w galarecie: na półmisek z jajkami i majonezem wylewano wywar warzywny z żelatyną. Takie jajka nawet po dwóch dniach były zdatne do zjedzenia.