Podstawa to porcjowanie
Podobnie jak w przypadku kurczaka, gęś warto porcjować.
- Każdy z tych elementów inaczej smakuje, ale też wymaga innej obróbki cieplnej. To są takie niuanse, które robią dużą różnicę, jeśli chodzi o gotową potrawę i samą przyjemność z jedzenia tego dania. Uda nadają się doskonale do duszenia. Piersi można zamarynować, podobnie jak polędwicę, np. w soli i cukrze, albo po prostu upiec na różowo czy udusić w jakimś cydrze. Gwarantuję, że każdy jest inny, ale każdy może smakować doskonale. Aby w pełni cieszyć się wyjątkowym smakiem, warto wziąć pod uwagę porcjowanie i przygotować je osobno - mówi Karol Okrasa.