Tradycyjny gulasz węgierski
Kuchnia węgierska nie może się obyć bez prawdziwego gulaszu. Przygotowanie go nie jest trudne, choć warto nie oszczędzać na składnikach. Przede wszystkim musimy zdobyć dobrą, najlepiej węgierską paprykę słodką w proszku. To podstawa tego dania. Na patelni rozpuszczamy pół kostki smalcu. Inny tłuszcz nie będzie odpowiedni. Najlepszy jest smalec gęsi, taki też używany jest na Węgrzech. Może jednak zastąpić go wieprzowym.
Na rozgrzany tłuszcz wrzucamy pokrojone w piórka dwie duże cebule i smażymy je, aż się zeszklą. Zdejmujemy patelnię z ognia i dodajemy kilka łyżeczek słodkiej papryki oraz dwie-trzy łyżeczki mielonego kminku. Masę mieszamy i odkładamy do dużego rondla. Na tej samej patelni smażymy pokrojone w kostkę i delikatnie posolone mięso wołowe, obojętnie z jakiego kawałka (około kilograma). Gdy będzie już zrumienione, przekładamy do garnka z masą paprykowo-cebulową, zalewamy bulionem wołowym, dodajemy pieprz oraz jedną ostrą papryczkę i gotujemy pod przykryciem około dwóch godzin. Podajemy z kluseczkami z mąki, jajka i wody.