Garść praktycznych porad
Mimo że na polskie bakłażany musimy poczekać do lata, już teraz w supermarketach możemy kupić te warzywa za niewielkie pieniądze. Najczęściej importuje się je z południa Europy. W Biedronce za kilogram bakłażanów zapłacimy mniej niż 5 zł. Warto sięgać po nie jak najczęściej – mają niewiele kalorii, są źródłem witamin i cennych dla zdrowia pierwiastków, świetnie komponują się w daniach kuchni śródziemnomorskiej oraz azjatyckiej. Jak wybierać i przechowywać te warzywa?
Dlaczego warto jeść bakłażany?
Bakłażany pochodzą z Indii, stamtąd za pośrednictwem Maurów przywędrowały do Hiszpanii. W Polsce znane są od XVI wieku, jednak początkowo uprawiano je jako rośliny ozdobne. Walory odżywcze i kulinarne doceniono u nas dopiero w XIX wieku. Bakłażan, zwany oberżyną, zawiera jedynie 20 kalorii w 100 gramach. Jest źródłem błonnika, minerałów (potas, magnez, wapń, fosfor) oraz witamin (A, C, B). Wspomaga oczyszczanie organizmu z toksyn, zmniejsza ryzyko zachorowania na nowotwory, przyspiesza przemianę materii, obniża poziom cholesterolu, zapobiega miażdżycy.
Jak kupować i przechowywać?
Za kilogram bakłażanów zapłacimy w Biedronce 4,99 zł. Wybierajmy okazy o błyszczącej, jędrnej, dobrze wybarwionej skórce, bez plam. Miąższ powinien być kremowo-biały, kremowy, gęsty, a nasiona drobne. Po przyniesieniu do domu możemy je przechowywać w lodówce do sześciu dni w chłodnym i przewiewnym miejscu. Nie owijajmy ich w folię i nie zamykajmy w szczelnych pojemnikach. Najlepiej owinąć je w papier. Bakłażany można także konserwować w ziołowej oliwie lub pokroić w plastry i zamrozić.
Bakłażan i co dalej?
Bakłażanów nie powinniśmy jeść na surowo, ponieważ zawierają solaninę, która jest niebezpieczna dla naszego zdrowia. Po poddaniu warzyw obróbce termicznej staje się nieszkodliwa. Bakłażany chłoną tłuszcz jak gąbka, dlatego przed smażeniem smarujemy plastry z obu stron oliwą, a następnie kładziemy je na rozgrzanej suchej patelni. Nadają się także do zapiekania, grillowania, duszenia i gotowania. Solo są dość neutralne w smaku i mało aromatyczne, dlatego świetnie komponują się z wyrazistymi dodatkami – pomidorami – suszonymi i świeżymi, serami, kaparami, czosnkiem, cebulą, ziołami. Bakłażan jest obowiązkowym składnikiem greckiej mussaki oraz francuskiego ratatouille. Sporządza się z niego także pyszne pasty i dipy. Ze względu na delikatny smak, nadaje się także do słodkich wypieków.
Brownie według przepisu Dominiki Wójciak
Dominika Wójciak, zwyciężczyni III polskiej edycji programu MasterChef, wydała niedawno książkę „Sezonowe warzywo”. Znajdziemy w niej przepis na wędzone brownie z bakłażanem. - Przepis na ciasto z bakłażanem wyszperałam dawno temu w czeluściach internetu i z małymi zmianami piekę je do dziś. Możesz pominąć etap opiekania bakłażanów, ale dzięki niemu ciasto nabiera dymnego, wędzonego aromatu i pachnie jak dobre whisky – pisze autorka. Dodatek warzywa sprawia, że ciasto staje się wilgotne i nie trzeba już dodawać do niego masła. – Upieczony, podwędzony bakłażan dodaje fajnej kremowości wypiekom. Ja proponuję brownie z dodatkiem bakłażana z dużą ilością czekolady. Po jednym kawałku będziemy w pełni usatysfakcjonowani dawką słodyczy – mówi autorka w rozmowie z Magdaleną Pomorską dla WP Kuchni.
Gruzińskie roladki
Batridżiani to gruzińskie roladki z bakłażana z pastą orzechową. Jest to bardzo popularny starter lub zakąska do wina. Bakłażany się grilluje, smaży lub piecze, dzięki czemu uwalniają one lekko orzechowy aromat i smak. Pastę z mielonych orzechów doprawia się czosnkiem i ziołami, dzięki czemu danie staje się niezwykle aromatyczne. Jest to smaczna i sycąca przekąska, a jej przygotowanie nie jest zbyt skomplikowane. Roladki podaje się z owocem granatu, które dopełniają całość smakowej kompozycji i sprawiają, że roladki są jeszcze pyszniejsze. Takie zawijasy stanowią doskonałą przekąskę na imprezę czy kolację.
Pasta do smarowania
Z kuchni arabskiej pochodzi przepis na pastę baba ghanoush. Sekretem jej wyjątkowego smaku jest wcześniejsze opalenie bakłażana nad żywym ogniem. W domowych warunkach możemy zrobić to nad palnikiem kuchenki. Po tym zabiegu warzywa należy upiec w piekarniku, a następnie utrzeć lub zblendować na gładki krem z pastą sezamową, czosnkiem i sokiem z cytryny. Do tego świeże pieczywo lub pokrojone w słupki warzywa i mamy pyszną lekką przekąskę.