Przysmak znad Morza Śródziemnego
Przez wieki przysmaki z ciasta filo były podstawą diety Greków, zwłaszcza ubogich rodzin, które odżywiały się przyrządzanymi z niego""przekładańcami", faszerowanymi resztkami pozostałymi z innych posiłków.
Dziś pyszne i aromatyczne "pierogi", zwane ogólnie pites, są jedną z największych atrakcji kulinarnych krajów basenu Morza Śródziemnego, zwłaszcza Grecji i Turcji. Można je kupić na każdym tamtejszym straganie czy w budce z przekąskami.
Bazą tych smakołyków wciąż pozostaje filo, choć coraz mniej gospodyń wytwarza je samodzielnie. Przed laty każda kobieta wiedziała, że ciasto należy rozwałkować na duży płat, tak cienki, iż trzeba było natychmiast go przykryć, by nie wysechł. Podczas pracy nie można było nosić na rękach żadnych pierścionków, obrączek czy bransoletek, które groziły porozrywaniem delikatnej struktury.
Nowoczesne Greczynki czy Turczynki, zamiast tracić czas na żmudnym wałkowaniu, coraz chętniej kupują gotowe, świeże lub mrożone ciasto filo. Jest ono dostępne także w polskich delikatesach.