Bażant na polskich stołach
Dzikie ptactwo było popularnym produktem w kuchni staropolskiej, a bażanty, kaczki czy gołębie regularnie pojawiały się na polskich stołach. Obecnie rzadziej sięgamy po to mięso, błędnie zakładając, że jest drogie i trudne w przyrządzeniu. Okazuje się, że w dobrych sklepach mięsnych bez problemu można zakupić bażanta i podać go na elegancki obiad. I nie musi kojarzyć się z aferą związaną z polowaniami ministra środowiska Jana Szyszki.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Podstawowymi przyprawami do bażanta są oczywiście sól i pieprz. W książkach kucharskich sprzed ponad stu lat znajdziemy wiele wersji, jak podać takie mięso. Najczęściej pojawiającym się przepisem jest propozycja z dodatkiem aromatycznej szynki lub boczku, których plastrami owija się oczyszczonego bażanta, a następnie piecze. Na przełomie XIX i XX wieku gospodynie przygotowywały także bażanta konfitowanego, czyli gotowanego lub pieczonego w głębokim tłuszczu. Wbrew pozorom taka potrawa nie będzie kosztować nas fortuny - za jednego bażanta zapłacimy ok. 30 złotych i taka porcja wystarczy na danie dla trzech osób.
Jeśli nie przekonują nas walory smakowe, warto zapoznać się z właściwościami zdrowotnymi mięsa z bażanta. Zalicza się je do dziczyzny, która jest nie tylko zdrowsza od mięsa zwierząt hodowlanych, ale zdecydowanie chudsza. Zawiera zaledwie 120 kcal w 100 g. Bażant to źródło witamin z grupy B oraz minerałów takich jak: wapń, fosfor czy żelazo.
Składniki na konfitowanego bażanta:
*
1 cały bażant,
*
8 jagód jałowca,
*
8 ziaren pieprzu czarnego,
*
6 ziaren ziela angielskiego,
*
1 liść laurowy,
*
gałązka rozmarynu,
*
tłuszcz (najlepiej gęsi, może być masło lub dobry olej).
Przygotowanie:
Bażanta oskubać z pozostałości piór, dokładnie oczyścić, umyć, osuszyć. Odciąć szyję i tylną część. Do garnka wrzucić przyprawy, bażanta i zalać ciepłym tłuszczem, tak aby mięso było przykryte. Całość nakryć papierem do pieczenia przyciętym do wielkości naczynia. Papier powinien dotykać tłuszczu. Gotować na małym ogniu, aż mięso będzie miękkie (około 90 minut). Podawać z puree lub pieczonymi ziemniakami oraz bukietem surówek.
Przepis poleca Joanna Krzewińska, autorka bloga www.krolestwogarow.pl
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.