Robaki w głowie
W 2007 roku do mediów trafiło zdjęcie pana Shota Fujirawa z Japonii, w którego głowie lekarze znaleźli olbrzymią liczbę robaków. Zarowówno fotografie z sali operacyjnej, jak i historia miłośnika sushi budzi podejrzenia co do ich autentyczności, jednak warto poznać ten przypadek. Ponoć pan Shota tak bardzo lubił surową rybę, że starał się, by zjadane przez niego kawałki, były możliwie najbardziej świeże a nawet jeszcze żywe.