Na czym smażyć?
Kolejną ważną kwestią jest wybór odpowiedniego tłuszczu.
- Do smażenia zaleca się oleje o przewadze kwasów jednonienasyconych nad wielonienasyconymi. Pamiętajmy też o wylewaniu resztek po każdym cyklu smażenia. Kwasy jednonienasycone są mniej podatne na utlenianie (mają wyższą temperaturę dymienia). Za najlepsze pod tym względem uważa się oliwę oraz olej rzepakowy. Nie należy smażyć na surowych olejach tłoczonych na zimno (nierafinowanych) - wyjaśnia Ilona Cichecka. - Masło to kolejny tłuszcz wykorzystywany do smażenia, niestety ma niską temperaturę dymienia. Smażenie w wysokiej temperaturze na maśle przez dłuższy czas jest niewskazane - powstaje wówczas rakotwórcza akroleina. Warto jednak sięgać po masło klarowane, którego temperatura dymienia dochodzi do 252 stopni C. Warunkiem prawidłowego smażenia jest używanie świeżego tłuszczu, w przeciwnym razie żywność zostanie nim nasycona, a to spowoduje jej zbrązowienie i nieapetyczny wygląd - dodaje dietetyk.