Surströmming
W Polsce od wieków jadamy solone śledzie, dlatego nie powinno nas dziwić danie ze Skandynawii - surströmming, czyli śledź kiszony. Ten szwedzki przysmak przygotowuje się kisząc śledzie przez co najmniej dwa miesiące w beczkach. Potem ryby wkładane są do puszek, gdzie nadal fermentują. Po pewnym czasie puszka staje się... kulista. Z powodu okropnego zapachu danie często jest jedzone tylko na świeżym powietrzu.