Co siedzi w salami?
Tak wygląda proces wytwarzania salami w teorii. W praktyce bywa z tym różnie. Producenci wędliny często szukają oszczędności, skracając czas dojrzewania lub próbując zastąpić naturalne procesy chemicznymi ulepszaczami - konserwantami czy barwnikami.
Dlatego przed zakupem warto przeanalizować skład salami. W prawidłowo przebiegającym procesie dojrzewania powinien następować dość znaczny ubytek wagi surowca. To oznacza, że należy wybierać wędlinę, do wyprodukowania której zużyto więcej mięsa niż wynosi jej końcowa waga.
W składzie kiełbasy powinno ono dominować. Zwykle będzie to mieszkanka wieprzowo-wołowa (z przewagą tego pierwszego gatunku mięsa), co nie powinno nas jednak przerażać, ponieważ dzięki temu dostarczamy organizmowi łatwo przyswajalnego żelaza i białka oraz witamin z grupy B, zwłaszcza unikalnej B12, która poprawia samopoczucie, zwiększa odporność na stres, a także pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu mózgu.