Czekolada
Na koniec coś słodkiego i bardzo eleganckiego - czekolada. Dodawana do deserów, mięsa, pas i sosów. Serwowana w tabliczkach, jak i w filiżankach - do picia. Meksykanie kochają czekoladę. Koniecznie ciemną i gorzką, najwyższego gatunku. Od wieków uważana była przez mieszkańców tych ziem za produkt magiczny, napój bogów, najwspanialszy afrodyzjak. Mieli rację. - Dzięki zawartości magnezu, potasu, żelaza i węglowodanów, czekolada dodaje nam energii, pobudza. Równocześnie zmniejsza ryzyko miażdżycy, zawałów i wspomaga pracę nerek - tłumaczy dietetyczka Marta Kornacka. Nic więc dziwnego, że czekolada - słodka, wytrawna, a nawet pikantna, stanowi bardzo ważny element meksykańskiej kuchni.
AD