Croque monsier
Pomysł na tę kanapkę według francuskich opowieści zrodził się we francuskim bistro przy Boulevard des Capucines w Paryżu.
Właściciel lokalu, Michel Lunarca, pewnego dnia odkrył, że skończyły mu się bagietki, które tradycyjnie serwował klientom. Przyparty do muru, sięgnął po chleb tostowy, który zapiekł i zestawił z szynką oraz serem gruyere. Jeden z klientów na taką ciepłą kanapkę z rozpuszczającym się serem i mięsnym dodatkiem zareagował pytaniem „co to za mięso?”, a pan Lunarca rzekł do niego, że to „pańskie”. Z kolei słowo „croque” znaczy chrupać, a ta czynność doskonale oddaje sposób konsumpcji francuskiego specjału. Z czasem drogi ser pleśniowy zamieniono na sos beszamelowy, co według znawców nie pogorszyło na szczęście smaku dania.
Składniki na dwie porcje: 4 kromki pieczywa tostowego, 2 łyżki masła, 2 grubsze plastry szynki np. gotowanej, ser gruyere lub ementaler.
Przygotowanie: pieczywo smarujemy masłem i rumienimy na rozgrzanej patelni. Na połowie rozkładamy szynkę, a na drugiej ser. Zapiekamy w 190 stopniach C przez 10 minut. Składamy w całość i posypujemy serem, a następnie ponownie zapiekamy przez ok. 5 minut, aż ser się rozpuści.