Czym się kierować przy wyborze masła?
Kolejny produkt to Ekstra Pasłęcki. Cena? 3 zł. Etykieta do złudzenia przypomina klasyczne opakowania masła, jednak kiedy przyjrzymy się dokładniej, widzimy, że jest to miks tłuszczowy do smarowania. Skład nie zachwyca. Na pierwszym miejscu tłuszcz roślinny palmowy utwardzony, dalej śmietanka, olej słonecznikowy, tłuszcz serwatkowy, emulgatory: E 471, E 472c i E 322, regulator kwasowości: kwas mlekowy, barwnik: beta-karoten, aromaty. Całkowita zawartość tłuszczu wynosi 76 proc., w tym 64 proc. to tłuszcz roślinny, a 12 tłuszcz mleczny. - Etykiety maseł i miksów tłuszczowych są często bardzo do siebie podobne. Jeżeli chcemy wybrać dobre masło, najpierw należy przyjrzeć się jego opakowaniu. Powinien się na nim znajdować napis "masło", a nie "miks tłuszczowy" lub "masło o obniżonej ilości tłuszczu". Prawdziwe masło powinno zawierać minimum 80 proc. tłuszczu mlecznego (i nie więcej niż 90 proc). Informacja ta podana jest na etykiecie. Tłuszcze roślinne nie są składnikami prawdziwego masła – tłumaczy dietetyk Anna Wieczorek.