Bez tłuszczu i przelewania
Chcąc gotować - wydawać by się mogło - we włoskim stylu często Polacy dolewają oliwy do gotującego się makaronu. Jest to główny błąd.
- Dodawanie oleju lub oliwy do wody, w której gotujemy makaron, jest błędem, ponieważ olej "okleja" makaron i nie pozwala mu się ładnie wymieszać z sosem, a przecież nie o to nam chodzi. Pamiętajcie - dobry makaron nigdy się nie skleja i nie potrzebuje oleju - wyjaśnia ekspert i zdradza, jak prawidłowo przygotować ilość makaronu, wody i soli.
- Magiczna formuła, do której warto się stosować, to 5 litrów wody na 500 gramów makaronu i 12 gramów soli dodanej dopiero w momencie wrzenia wody. Jeśli dodajemy sól wcześniej, podnosimy temperaturę wrzenia wody, co sprawia, że tracimy czas i energię. Słona woda gotuje się wolniej niż słodka, dlatego szkoda tracić czas. Lepiej poczekać do momentu wrzenia i dopiero wtedy wrzucić sól, a następnie makaron.
Sprawdź również:
Jak gotować ryż, aby obniżyć jego kaloryczność?