Schabowy z mortadeli
Dziś trudno uwierzyć, że w sklepie nie ma mięsa, jednak kiedyś była to codzienna rzeczywistość. Sprytne gospodynie stworzyły wówczas przepis na schabowego, bez schabu... Kotlety z mortadeli były bardzo popularnym daniem nie tylko w domach, ale również w barach mlecznych czy tańszych restauracjach. PRL-owska mortadela była kiepskiej jakości, sam kotlet tym samym nie był wybornym daniem. Dziś, kiedy możemy kupić naprawdę wysokiej jakości wędliny, można jednak do tego przepisu wrócić.
Dobrą mortadelę kroimy na plastry grubości około 1-2 centymetrów, posypujemy pieprzem i suszonym tymiankiem, obtaczamy w mące, jajku i bułce tartej. Smażymy je bardzo krótko na rozgrzanym maśle lub smalcu i podajemy z surówkami i tłuczonymi ziemniakami.