Kiszone cytryny, oliwki, łubin
W Polsce najbardziej popularna jest kapusta kiszona. Zawiera ona mnóstwo witaminy C, B i K. Oczywiście najlepsza jest ta przygotowywana samodzielnie. Do tej kupowanej w sklepach dodaje się często składniki zabijające niektóre bardzo potrzebne nam bakterie. Podobnie jest z ogórkami. Jednak te dwa europejskie produkty to nie jedyne kiszonki występujące na świecie. Na Ukrainie bardzo chętnie kisi się jabłka. Znajdziemy je praktycznie w każdej spiżarni. Kiszone oliwki to z kolei produkt bardzo popularny w Grecji, we Włoszech czy w krajach arabskich. Dzięki temu oliwki zyskują na smaku i dłużej zachowują świeżość.
Coraz bardziej popularna u nas kuchnia północnej Afryki nie może się obyć bez kiszonych cytryn. Marokańskie potrawy mięsne czy warzywne muszą zawierać ten składnik. Łatwo je przygotować w domu: nacinamy cytryny wzdłuż, przesypujemy solą, upychamy w słoiku i zalewamy sokiem cytrynowym. Po kilku dniach są gotowe. Nietypowym przysmakiem w Portugalii są z kolei termocos, kiszone nasiona łubinu, podawane jako przekąska do alkoholu.