Uwaga na podróbki
Podobnie, jak w przypadku wielu innych produktów spożywczych, kupując chałwę należy przeanalizować jej skład. Obecne na etykiecie emulgatory i różnego rodzaju regulatory kwasowości powinny być dla nas pierwszym ostrzeżeniem. Zdarza się także, że producenci dodają kontrowersyjny składnik - korzeń mydlnicy, który dawniej był używany jako środek do prania, mycia i jako medykament na przeczyszczenie.