Pestki arbuza są jadalne
Jedząc arbuza najczęściej skupiamy się na czerwonym miąższu, wyrzucając zieloną skórę i pestki. O ile ta pierwsza nie jest jadalna, to nasionka można i warto spożywać. Nasiona arbuza od wieków używane są w kuchni azjatyckiej i bliskiego wschodu. Uprażone stanowią świetny dodatek do sałatek i zup, a olej z nich wytwarzany ma zastosowanie w kosmetyce - korzystnie wpływa na skórę i włosy. W ich składzie znajdziemy białko z cennymi aminokwasami argininą (reguluje ciśnienie krwi, poprawia metabolizm, wpływa na przyrost masy mięśniowej) i lizyną (uczestniczy adsorpcji wapnia).
Pomysłem na przygotowanie pestek arbuza będzie ich uprażenie. Wypłukane wystarczy osuszyć i ułożyć na blasze z odrobiną oliwy z oliwek. Po pół godzinie w 220 stopniach C będą gotowe. Niestety, to dość kaloryczna przekąska - jedna szklanka pestek arbuza ma około 600 kcal.