Masło kontra margaryna
Zdrowszy wybór: margaryna
Polemika między zwolennikami masła i margaryny trwa od dawna i ostatnio racje "masłożerców" zdawały się przeważać. Teraz jednak przeważa pogląd, że zdrowsza jest margaryna, ale tylko taka, którą wyprodukowano bez procesu uwodornienia. Ten proces pozbawia tłuszczy większości dobroczynnych dla zdrowia właściwości, poza tym pojawiają się wówczas w nich wyjątkowo szkodliwe izomery trans, które podnoszą poziom złego cholesterolu. Do produkcji margaryn wykorzystuje się obecnie coraz częściej nową metodę - tzw. przeestryfikowanie - która pozwala utwardzić olej bez wytworzenia izomerów trans.
Wielonienasycone i jednonienasycone tłuszcze - obecne w nieuwodornionej maragrynie - są zdrowsze, bo obniżają poziom złego cholesterolu LDL, a tym samym redukują ryzyko chorób układu krążenia. Jedzenie przez 3 miesiące polecanej tu margaryny o 11-15 proc. obniża poziom cholesterolu LDL, co przekłada się na 20-30 proc. zmniejszenie niebezpieczeństwa zachorowania na serce. Masło, przez wielu uważane za dużo smaczniejsze, zawiera tłuszcze nasycone, podnoszące poziom złego cholesterolu.