Tompouce
Po kilku sycących daniach obiadowych, w naszej galerii nie mogło zabraknąć deseru. Tompouce przypomina polską napoleonkę. Jest ono przygotowywane z ciasta francuskiego,waniliowego kremu i różowego lukru. Nazwa tego specjału pochodzi od imienia fikcyjnej baśniowej postaci – Tomcia Palucha. Odwiedzając Niderlandy, możemy spotkać też inną wersję tego ciasta – z pomarańczowym lukrem i bitą śmietaną. Jest to jednak zawsze edycja specjalna przygotowywana z okazji Dnia Króla lub podczas ważnych wydarzeń sportowych.