60 minut na wyczarowanie dania
Zadanie konkursowe polegało na przygotowaniu 12 porcji dania głównego, składającego się z wołowiny - do wyboru był jeden element - krzyżowa, bavette lub rostbef. Obowiązkowe było również użycie szpiku kostnego. Pozostałe składniki kucharze-artyści mogli dobierać swobodnie.
Ale - żeby było jeszcze trudniej, uczestnicy musieli danie wymyślić w taki sposób, aby komponowało się ono z określonym rodzajem koniaku Martell i mieli na jego przygotowanie tylko 60 minut. Na koniec, jeden z zawodników każdej drużyny musiał podejść do prowadzących Karola Okrasy i Dariusza Maląga i opowiedzieć o swoim daniu, co przy towarzyszących konkursowi ogromnych emocjach było równie trudne co przygotowanie dania i precyzyjne ułożenie go na talerzach.