Jesienny placek od pani Małgosi
Składniki: Ciasto: 450 g mrożonego, rozdrobnionego szpinaku, 4 jajka, 2 szklanki mąki krupczatki, 1 i 1/3 szklanki oleju, 1 pełna szklanka (o pojemności 250 ml) cukru, cukier wanilinowy i skórka otarta ze sparzonej cytryny, 3 łyżeczki proszku do pieczenia, szczypta soli. Krem: 500 ml kremówki, 500 g mascarpone, 3/4 szklanki cukru pudru, 1,5 szklanki jagód, 2 szklanki malin, sok z całej cytryny. Dodatkowo: jagody i maliny do dekoracji.
Przygotowanie: rozmrożony szpinak przekładamy na gęste sito i mocno odciskamy z wody. Szpinak łączymy z połową oleju i miksujemy przy pomocy malaksera (lub blendera), aby go jeszcze bardziej rozdrobnić. Jajka ubijamy z cukrem na jasną, puszystą masę (przez około 7 minut), a następnie - cały czas miksując - dodajemy masę szpinakową oraz pozostały olej. Kiedy składniki się połączą, dodajemy partiami mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Spód tortownicy wykładamy papierem do pieczenia (dodatkowo lekko go natłuszczając). Ciasto przelewamy do formy, wyrównujemy wierzch i wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Pieczemy ok. 50-60 minut (do suchego patyczka). Po wyjęciu z piekarnika ciasto odstawiamy do całkowitego wystygnięcia, najlepiej na całą noc. Wystudzone ciasto przekrawamy na 3 blaty - pierwszy od góry może być cieńszy niż dwa pozostałe, ponieważ jego należy skruszyć. Płynną kremówkę ubijamy na krem łączymy z mascarpone oraz cukrem pudrem i miksujemy do chwili powstania gęstego (znacznie gęściejszego niż sama bita śmietana) kremu na końcu wlewamy cytrynę , po połączeniu składników odkładamy 4 łyżki, a do pozostałego w misce dodajemy maliny oraz jagody i delikatnie mieszamy łyżką. (Zbyt długo ubijany krem może się zwarzyć podobnie jak sama śmietana, więc kiedy tylko uzyskamy odpowiednią konsystencję, należy zaprzestać miksowania). Krem z owocami dzielimy na 2 części i przekładamy nim ciasto. Odłożonym wcześniej kremem smarujemy boki ciasta, a następnie całość posypujemy pokruszonym ciastem. Ciasto wstawiamy do lodówki na co najmniej 3 godziny (a najlepiej na całą noc).