Wielkanocne smaki Ewy Wachowicz. Będzie pysznie jak nigdy dotąd
Ewa Wachowicz to ikona polskiej kuchni: stoi na straży tradycji, ale chętnie sięga także do mniej tradycyjnych przepisów. Jej wiedza i doświadczenie sprawiają, że jest autorytetem, któremu warto zaufać zwłaszcza w tak uroczyste okazje, jak święta wielkanocne. Sprawdźcie, jakie są wielkanocne smaki Ewy Wachowicz!
Zupy na Wielkanoc według Ewy Wachowicz
Tradycyjny żurek czy barszcz biały? Ewa Wachowicz pokazuje smaczną odsłonę tradycyjnych, świątecznych zup. To nie może się nie udać!
Sałatki na Wielkanoc według Ewy Wachowicz
Na świątecznym stole nie może ich zabraknąć – kolorowych, wieloskładnikowych, apetycznych. Koniecznie z jajkiem! Ewa Wachowicz jak zwykle inspiruje. Sprawdźcie, jakie sałatki mogą ozdobić wielkanocny stół.
Wielkanocne jajka według Ewy Wachowicz
Obok świątecznych zup absolutnie obowiązkowa pozycja. Jajka pod każdą postacią – to one będą królować w święta wielkanocne. W jaki sposób podaje je Ewa Wachowicz? Bardzo tradycyjnie –Jajka gotujemy na twardo. Po ugotowaniu przecinamy je wzdłuż i wyciągamy żółtko, tak aby nie uszkodzić białka. Do żółtka dodajemy szczypiorek, odrobinę majonezu i wypełniamy białko. Następnie nasze "łódeczki" panierujemy w bułce tartej i smażymy na maśle. – radzi Ewa Wachowicz w rozmowie z WP Kuchnia.
Co jeszcze można podać z jajek na świąteczny stół?
Wielkanocny obiad według Ewy Wachowicz
Po zupie, jajkach i sałatkach przychodzi czas na wielkanocny obiad. Wyrafinowany, a może po prostu domowy? Na pewno smaczny, sycący i niebanalny. A co więcej – można przygotować go wcześniej.
Jak mówi w rozmowie z WP Kuchnia Ewa Wachowicz – tradycyjny, świąteczny obiad staram się przygotować znacznie wcześniej. Stawiam więc na dania, które z łatwością można odgrzać. Smakują doskonale, a ja mam czas dla moich najbliższych.
A zatem, co podać na świąteczny obiad? Oto propozycje Ewy Wachowicz.
Ciasta na Wielkanoc według Ewy Wachowicz
Mazurki, serniki, babki… Wielkanocne ciasta obowiązkowo muszą znaleźć swoje miejsce na świątecznym stole i… w naszych brzuchach. Zdaniem Ewy Wachowicz trzeba się wziąć za ich przygotowanie kilka dni wcześniej – Zacznijcie od babek, następnie przejdźcie do mazurków (...), kolejno sernik, a na sam koniec zostawcie ciasta z masami. To właśnie one psują się najszybciej, więc nie będą mogły zbyt długo "leżakować" w lodówce.
Wielkanocna ciasta są piękne, dekoracyjne, a przy tym bardzo smaczne. Dzięki sprawdzonym przepisom Ewy Wachowicz z pewnością wyjdą idealne!