Stary olej
Frytki smażone w głębokim oleju to wakacyjna klasyka. Niestety, mało który właściciel sezonowego baru bierze sobie do serca fakt, że olej do smażenia frytek powinien być zużyty w ciągu jednego dnia. To dlatego w kurortach tak wiele jest miejsc, w których śmierdzi starym olejem. Z dala obchodźmy te miejsca. Potrawy smażone na kilkudniowym tłuszczu są nie tylko niesmaczne, ale też szkodliwe. Poza tym przyjąć można, że skoro właściciel lokalu oszczędza na oleju, nie kupuje także środków czystości.