Wakacyjna kuchnia - czego unikać, by się nie zatruć

Biegunka, wymioty, bóle głowy. To tylko niektóre z "atrakcji", które mogą nas spotkać na wakacjach. W większości winne są zatrucia spowodowane zjedzeniem czegoś zakażonego, zgniłego, smażonego na starym oleju lub niedogotowanego.

Obraz

/ 8Wakacyjna kuchnia

Obraz
© archiwum

Biegunka, wymioty, bóle głowy. To tylko niektóre z "atrakcji", które mogą nas spotkać na wakacjach. W większości winne są zatrucia spowodowane zjedzeniem czegoś zakażonego, zgniłego, smażonego na starym oleju lub niedogotowanego. A przecież nic tak nie psuje wakacji jak nagła choroba, która dopada nas z dala od domu i niszczy całą radość z urlopu. Co powinno obudzić naszą czujność i czego powinniśmy unikać w popularnych kurortach?

Nikt nie zamierza oczywiście odwodzić wczasowiczów od pomysłu zjedzenia ryby. Jest smaczna, ale potrafi też nieźle namieszać. Często zapominamy, że w letnich barach szybkiej obsługi - nawet nad samym morzem - sprzedawcy raczą nas nie świeżą, a mrożoną rybą. Gdy na zewnątrz upał, taka rybka bywa rozmrażana i... zamrażana. A przecież zasada jest jedna - nic, co zostało zamrożone drugi raz, nie nadaje się już do spożycia. Coraz rzadziej możemy dostać rybę prosto z kutra. Najczęściej podaje się ryby nie z Bałtyku, ale te, które w naszym morzu nigdy nie pływały np. mintaja, morszczuka, halibuta czy łososia. Nawet dorsz bałtycki jest rarytasem. A przecież nie o to nam chodziło.

/ 8Stary olej

Obraz
© archiwum

Frytki smażone w głębokim oleju to wakacyjna klasyka. Niestety, mało który właściciel sezonowego baru bierze sobie do serca fakt, że olej do smażenia frytek powinien być zużyty w ciągu jednego dnia. To dlatego w kurortach tak wiele jest miejsc, w których śmierdzi starym olejem. Z dala obchodźmy te miejsca. Potrawy smażone na kilkudniowym tłuszczu są nie tylko niesmaczne, ale też szkodliwe. Poza tym przyjąć można, że skoro właściciel lokalu oszczędza na oleju, nie kupuje także środków czystości.

/ 8Unikaj folii

Obraz
© archiwum

Nadgniłe i spleśniałe owoce i warzywa zagrażają naszemu zdrowiu. Nie kupujmy też tych z odciętymi częściami - zwykle ktoś odcina nadpsuty kawałek, ponieważ bakteria i tak zapewne zdążyła już zaatakować cały owoc. Lepiej zrezygnować też zapakowanych w folię warzyw np. ogórków, w których azotany przekształcają się w szkodliwe azotyny. Przed zjedzeniem bezwarunkowo dokładnie myjmy je w wodzie.

/ 8Zielony pomidor truje

Obraz
© archiwum

Kupując pomidory należy zwrócić uwagę na to, czy są jędrne i nieuszkodzone. Jeśli zamierzamy spożytkować je w kuchni od razu, wybierajmy tylko te, które są całkowicie dojrzałe, ponieważ surowe, lekko zielone pomidory są trujące ze względu na obecność solaniny, która dopiero w procesie dojrzewania całkowicie się wytraca. Zielone pomidory muszą być poddawane obróbce. Doskonale nadają się do smażonych sosów i przetworów. Warto wspomnieć, że ta sama substancja występuje też w surowych, zielonych ziemniakach.

/ 8Niezbędna woda

Obraz
© archiwum

Bywa, że podczas wakacji część z nas fatalnie reaguje na zmianę wody i flory bakteryjnej. Często pojawiają się dolegliwości żołądkowe. By temu zapobiec, lepiej używać wody butelkowanej, najlepiej mineralnej. Nawet do gotowania. Jej zaletą jest dodatkowo fakt, iż uzupełnia ona w organizmie niedobór niezbędnych składników mineralnych (np. magnezu, potasu, wapnia, żelaza). To bardzo ważne, ponieważ latem jeszcze szybciej wydalamy je z wraz z potem. Chociaż w Polsce, w odróżnieniu do krajów tropikalnych, możemy pozwolić sobie na wrzucenie kilku kostek lodu do napoju, osoby szczególnie wrażliwe powinny zrezygnować nawet z tego. Do końca nigdy nie możemy być pewni z jakiej wody zostały zrobione - butelkowanej czy zwyczajnej kranówki.

/ 8Uwaga na jaja

Obraz
© archiwum

To na ich skorupce czasami bytują bakterie salmonelli. Dlatego przed zdjęciem lub rozbiciem skorupki zawsze powinny być sparzone. Jeśli będziemy o tym pamiętali, omlet czy jajecznica będą bezpieczne. Pałeczki salmonelli giną bowiem w temp. 60-65 st. C. Podczas urlopu szczególnie uważać trzeba na gotowe sałatki z majonezem oraz wyroby garmażeryjne - zwłaszcza na tatar, kaszankę czy pasty rybne czy, gdzie mogą występować pałeczki salmonelli. Zanim po nie sięgniemy powinniśmy mieć pewność, że były przechowywane w odpowiednio niskich temperaturach.

/ 8Lody nie zawsze zmrożone

Obraz
© archiwum

Salmonella i gronkowiec atakują właśnie przez lody. Winne jest zazwyczaj złe ich przechowywanie przez sprzedawców. Pocieszający może być fakt, że do produkcji lodów w większości nie dodaje się już surowych jajek, ale sproszkowanych. Mimo wszystko lody kupujmy w sprawdzonym miejscu. Jeśli jest to sklep, zawsze zerknijmy na lodówkę, w której były przechowywane. Jeśli mamy jakiekolwiek podejrzenia, że może nie działać sprawnie, a lody trzymane w niej są lekko rozmrożone, zrezygnujmy z kupna.

/ 8Krem w ciasteczku

Obraz
© archiwum

Kto nie lubi spacerując po nadmorskim deptaku pałaszować gofra z bitą śmietaną, rurki z kremem czy ciastka z budyniem? Te przysmaki mogą jednak być zdradliwe. Przede wszystkim, za sprawa wspomnianej salmonelli, niebezpieczne są wszelkie produkty na bazie surowych jajek. Zanim sięgniemy po przyjemne dla podniebienia słodycze, dobrze się zastanówmy. Lepiej wybrać ciastko bez kremu.

Wybrane dla Ciebie
Świetnie zastępują parmezan. Jedz regularnie, a jelita ci podziękują
Świetnie zastępują parmezan. Jedz regularnie, a jelita ci podziękują
Nasi sąsiedzi zajadają się tą rybą aż miło. W Polsce mało kto kojarzy nazwę
Nasi sąsiedzi zajadają się tą rybą aż miło. W Polsce mało kto kojarzy nazwę
To niedoceniony produkt pszczeli. Ma więcej zalet niż sam miód
To niedoceniony produkt pszczeli. Ma więcej zalet niż sam miód
Chipsy, a może prażynki. Która przekąska jest zdrowsza?
Chipsy, a może prażynki. Która przekąska jest zdrowsza?
Imbir jednak nie dla każdego. Oto kto powinien omijać go szerokim łukiem
Imbir jednak nie dla każdego. Oto kto powinien omijać go szerokim łukiem
Piję czasami zamiast kawy czy herbaty. Jest świetny na trawienie i doskonale pobudza
Piję czasami zamiast kawy czy herbaty. Jest świetny na trawienie i doskonale pobudza
W grudniu jemy na kilogramy. Mało kto zastanawia się, jak wpływają na organizm
W grudniu jemy na kilogramy. Mało kto zastanawia się, jak wpływają na organizm
Są pyszne i regulują poziom "złego" cholesterolu. Do tego wspierają tarczycę
Są pyszne i regulują poziom "złego" cholesterolu. Do tego wspierają tarczycę
O niebo lepsze niż owsiane, a my omijamy je w sklepie. Mają o wiele więcej błonnika
O niebo lepsze niż owsiane, a my omijamy je w sklepie. Mają o wiele więcej błonnika
Dla seniorów powinno być obowiązkowe. Przynosi ulgę jelitom, a stawy tak nie strzelają
Dla seniorów powinno być obowiązkowe. Przynosi ulgę jelitom, a stawy tak nie strzelają
Ratuje stłuszczoną wątrobę, a kupisz w każdym warzywniaku. Jedz, a pozbędziesz się wzdęć
Ratuje stłuszczoną wątrobę, a kupisz w każdym warzywniaku. Jedz, a pozbędziesz się wzdęć
Przez lata traktowaliśmy ją jak odpad. Wspiera wątrobę, pracę jelit i chroni serce
Przez lata traktowaliśmy ją jak odpad. Wspiera wątrobę, pracę jelit i chroni serce