Tłuszcz pod lupą naukowców
Żyjący w latach 1904-2004 amerykański psycholog i badacz zajmujący się wpływem sposobu odżywiania na stan zdrowia Ancel Keys w 1956 roku wystartował z "Badaniem Siedmiu Krajów", którego wyniki opublikował w 1978 roku. Badanie miało wykazać, że spożywanie tłuszczów nasyconych, czyli pochodzenia zwierzęcego, jest szkodliwe, miało się bowiem przyczyniać do wystąpienia choroby niedokrwiennej serca. Na cenzurowanym znalazły się przede wszystkim: masło, mięso, mleko, smalec. Keys zalecił stosowanie diety wysoko węglowodanowej, a za najbardziej sprzyjające zdrowiu uznał ryby, warzywa oraz nasiona roślin strączkowych. Z tłuszczów zalecał jedynie oleje roślinne.
"Badanie Siedmiu Krajów" miało niebagatelny wpływ na sposób odżywiania milionów. Gabinet Stanów Zjednoczonych zalecił Amerykanom stosowanie diety niskotłuszczowej. Na Keysa szybko jednak spłynęła fala krytyki. Zarzucono mu, że kraje, które wziął pod uwagę w badaniu, wybrał tendencyjnie (w raporcie uwzględniono Stany Zjednoczone, Japonię, Włochy, Grecję, Holandię, Finlandię i byłą Jugosławię) – chociaż do dyspozycji miał dane z ponad dwudziestu państw, zdecydował się na te, dzięki którym mógł udowodnić z góry przyjętą tezę. Uczeni zarzucili także Keysowi, że całkowicie pominął rolę spożycia cukru w codziennej diecie. Mimo to tłuszcze na długie lata okryły się złą sławą.