Od rzeźni do restauracji
Podobno kanapki z plastrami tego specjału jako pierwszy zaczął sprzedawać w Nowym Jorku pewien rzeźnik pochodzący z Litwy. Był rok 1887. Sandwicze cieszyły się taką popularnością, że szybko przerobił rzeźnię na restaurację i dorobił się pokaźnego majątku.
Dziś w najsłynniejszym amerykańskim mieście działa tysiące mniejszych i większych lokali oferujących różne wariacje na temat kanapek z pastrami, choć najbardziej kultową pozostaje od ponad 100 lat kanapka Rubena, w której – między dwoma kromkami ciemnego chleba – skrywają się plastry pastrami (niekiedy też konserwowej wołowiny) i żółtego sera, kapusta kiszona oraz sos rosyjski. Serwuje je m.in. legendarna nowojorska restauracja Katz’s Delicatessen, będąca tłem filmu "Kiedy Harry poznał Sally".