Podpłomyki
Trochę wody, mąki i soli, grubszy okorowany na końcu kijek i ognisko - oto przepis na proste i szybkie podpłomyki. Oczywiście na kiju możemy też zwyczajnie podpiec chleb, jeśli jednak nie mamy go ze sobą, albo chcemy wzbogacić nasze menu o coś nowego, ten przepis nada się znakomicie.
Z mąki, wody i soli wyrabiamy ciasto. Jest gotowe, gdy przestaje kleić się do rąk. Jeśli mamy przy sobie olej lub oliwę, możemy natłuścić koniec kija, na który nawiniemy ciasto, nie jest to jednak konieczne. Z ciasta tworzymy kulkę, po czym rozciągamy je na kiju - w efekcie wyjdzie nam podpłomykowa rurka zaślepiona z jednej strony (jak wafelek do loda). Taki podpłomyk, czyli robinsonka, powinien być pieczony bokiem, bo łatwo spalić czubek. Ciasto jest gotowe, gdy w niektórych miejscach stanie się brązowawe. Podpłomyk można zjeść osobno lub wykorzystać jak bułkę na hot doga i wypełnić otwór po patyku farszem. Może być warzywny czy mięsny, ale także słodki. Dzieci z pewnością będą zadowolone, gdy dostaną robinsonkę z dżemem lub kremem czekoladowym.