Jak kotlet to schabowy
Bez kotletów schabowych wielu z nas nie wyobraża sobie niedzielnego obiadu. Panierowana w jajku, mące i bułce tartej wieprzowina (najczęściej schab, ale również karkówka) jest bardzo popularnym daniem w naszym kraju. W tym przypadku również na świecie znajdziemy mnóstwo kuzynów schabowego. Najbardziej znanym jest austriacki sznycel, robiony nie z wieprzowiny, a z cielęciny. Mięso na prawdziwy sznycel musi być bardzo cienko rozbite, by kotlet zajął cały praktycznie talerz. Panierowane w bułce tartej cienkie kawałki mięsa znajdziemy również w kuchni włoskiej. Costelette alla milanese, bo taką nazwę nosi ta włoska potrawa, przygotowuje się zarówno z cielęciny, jak i wieprzowiny, a nawet dziczyzny. Włosi do dziś twierdzą, że costelette alla milanese zainspirował mieszkańców dawnych Austro-Wegier do stworzenia sznycla i schabowego. Niech sobie mówią, my wiemy lepiej, że pierwszy był schabowy!