Nasiona chia
Nasiona chia zagościły w naszych kuchniach całkiem niedawno, jednak ich zdrowotne właściwości znane są już od setek lat. Te niewielkie nasionka dostarczają nam naprawdę pokaźne ilości kwasów tłuszczowych omega 3, więcej nawet niż uznawane za jego cenne źródło ryby morskie. Znajdziemy w nich również bardzo dużo magnezu, wapnia, manganu, żelaza, selenu, witamin z grupy B, witaminy E oraz sporą porcję błonnika. Chia pomaga nam dbać o serce, obniża poziom tzw. złego cholesterolu i reguluje ciśnienie krwi, usprawnia pracę mózgu, poprawiając koncentrację i ułatwia uczenie się, reguluje pracę układu pokarmowego, wzmacnia kości i pomaga nam dbać o urodę. W przypadku nasion chia bardzo ważny jest jednak umiar i sposób ich spożywania, niestety, jeśli zjemy ich za dużo, mogą okazać się dla nas szkodliwe. Nadmierne spożycie nasion chia może powodować bóle brzucha, zaparcia, biegunki, niestrawność, a przez to również zaburzać wchłanianie ważnych dla naszego organizmu składników odżywczych. Co gorsza, w przypadku mężczyzn chia może nawet zwiększać ryzyko zachorowania na nowotwór prostaty. Uważać na nie powinny również osoby przyjmujące leki obniżające ciśnienie i regulujące poziom cukru we krwi (mogą one nasilać działanie tych leków) oraz ci, którzy mają problemy z krzepnięciem krwi, alergie i choroby autoimmunologiczne. Spożywane w nadmiarze nasiona chia mogą również zaburzać gospodarkę estrogenową. Dlatego, mimo że te małe nasionka mają wiele korzyści dla zdrowia, dziennie nie powinno się spożywać ich więcej niż 1 łyżkę stołową, czyli około 10 gram. Najlepiej będzie, jeśli zmielone nasiona się chia znajdą w składzie produktów piekarniczych, mieszanek owocowo-orzechowych czy soków owocowych. Ze względu na to, że coraz częściej mówi się nie tylko o pozytywnych skutkach ich spożywania, ale również o tym, że mogą nam zaszkodzić, zanim zdecydujemy się na dietę wzbogaconą tymi nasionkami, lepiej porozmawiajmy o nich ze swoim lekarzem prowadzącym.