Za duży płomień

Grillowanie rozpoczynamy, gdy podpałka się wypali, a na węglach pojawi się białawy, przypominający śnieg nalot. Węgiel musi się żarzyć. Mięsa nie piecze się w ogniu, bo ten spala je z zewnątrz, a w środku mięso i tak pozostaje surowe. Poza tym w trakcie spalania wytwarzają się rakotwórcze substancje, których ilość rośnie, gdy mięso ma bezpośredni kontakt z ogniem. Pamiętajmy również, że tłuszcz skapujący z pieczonych produktów nie powinien lać się na węgle - także wtedy wytwarzają się niebezpieczne dla zdrowia substancje chemiczne, w tym rakotwórcze. Jeśli zapalił się skapujący z mięsa tłuszcz, węgle można spryskać (!) wodą, ale należy robić to ostrożnie, bo zbyt duża ilość wody może obniżyć temperaturę grilla. A najlepiej piec na jednorazowych, aluminiowych tackach.