Historia kasztanów
Owoce kasztana jadalnego - drzewa z rodziny bukowatych, które zwykle osiąga bardzo duże rozmiary i potrafi rosnąć nawet 500 lat, już od wieków były cenione jako smaczny oraz pożywny dar natury, stanowiący podstawę pożywienia wieśniaków z wielu rejonów Hiszpanii, Francji czy Włoch. Kasztany pieczono albo wyrabiano z nich mąkę, będącą później bazą chleba albo ciast.
W Polsce wciąż traktujemy je jako produkt trochę egzotyczny, często nawet nie wiedząc, że kasztan jadalny rośnie także w wielu parkach Pomorza Zachodniego i Dolnego Śląska, a jego owoce już przed wiekami pojawiały się na stołach naszych przodków, o czym świadczy lektura dawnych książek kucharskich.
Na przykład w znanej publikacji z 1873 r. zatytułowanej "Gospodyni polskiej kuchni, czyli Poradnik dla niewiast obejmujący przepisy kuchenne wypróbowane i różne sekreta gospodarskie poprzedzone wstępem o porządku domu", autorka - Teresa Twarowska prezentuje m.in. przepis na pyszną przystawkę: jarmuż z kasztanami.
W dawnej Polsce ceniono je również jako farsz do pieczonej gęsi. XVIII-wieczna książka kucharska radziła: "Weź kasztanów ile chcesz, obierz z pierwszej skórki, włóż w tygiel nakrawane lub w piecyk, obracaj aż się upieką, z których drugą zdejmiesz skórkę, alboli też włóż w wodę gorącą, obgotuj, odłóż jedną część na zaprawę, drugą zaś usiekaj, włóż w rondel z mięsem z kiełbas krajanym, wątróbkę z gęsi siekaną, dwie łyżki sadła topionego, spory kawałek masła, mały kawałek czosnku, pietruszki, cebuli, usiekaj wszystko razem i przystaw do ognia na kwadrans, przestudź, weź gęś opaliwszy i wyprawiwszy włóż w środek to nadzienie, zaszyj, ażeby nie wypadło i upiecz na rożnie, daj z zaprawą z kasztanów".