Jedzenie w zamian za nagrodę
Mama niepokoi się, że dziecko nie je warzyw. Nagradza malucha jakimś przysmakiem, za to że zjadł trochę marchewki. To wyrabia w dziecku nawyk jedzenia za coś lub dla kogoś (by zadowolić mamę), choć w rzeczywistości wcale nie ma chęci na dodatkową porcję. Z czasem takie sytuacje zaczynają się piętrzyć, a uspołecznienie powoduje, że to nie głód steruje naszym apetytem, a sytuacje i inni ludzie.