Głód - znajomy nieznajomy?

None

Obraz

/ 12Czuje głód, ale czy prawdziwy?

Obraz
© Stockbyte/Thinkstock

Uczucie głodu zna każdy z nas. Nie jest to nic przyjemnego, zatem działając instynktownie robimy wszystko, by szybko coś przekąsić. Okazuje się jednak, że niekoniecznie potrafimy prawdziwy głód rozpoznać...

/ 12Fałszywe alarmy

Obraz
© Plustwentyseven/Digital Vision/Thinkstock

Otóż wiele rzeczy czy bodźców z naszego otoczenia może wywoływać u nas przekonanie, że pora na posiłek. Niestety sygnały te zazwyczaj są nieautentyczne i wywołują tylko pozorne uczucie głodu. Posiadając taką wiedzę, łatwiej unikniemy czyhających na nas, naprawdę licznych pułapek.

/ 12Subiektywne odczucia

Obraz
© BananaStock/Thinkstock

Choć może nasze wrażenia są zupełnie inne, to prawda jest taka, że przez większość doby zwyczajnie nie jesteśmy głodni. To raczej sytuacje, w których się w ciągu dnia znajdujemy powodują, że spożywamy mniejsze czy większe posiłki. Nawet sam fakt, że nasz plan dnia często organizujemy pod kątem jedzenia, powoduje to, że jemy, bo przyszła pora, a nie dlatego, że burczy nam w brzuchu.

/ 12Stres, problemy i przyjaciele

Obraz
© Stockbyte/Thinkstock

Ponadto takie sytuacje jak stres, goniący nas termin, problemy osobiste, gorsze samopoczucie, spotkania z przyjaciółmi, to doskonałe przykłady okoliczności, które powodują, że jemy za dużo i bez namysłu. Mało tego - może nam się nawet wówczas wydawać, że robimy tak, bo akurat jesteśmy głodni.

/ 12Głód czy zachcianka?

Obraz
© iStockphoto/Thinkstock

Do tego dochodzą jeszcze bodźce, takie jak wszechobecne apetyczne zapachy, zdjęcia pysznych potraw w kolorowych czasopismach czy reklamy różnych produktów, które mocno zachęcają nas do jedzenia, grając na naszych emocjach. W takich sytuacjach warto zadać sobie pytanie - czy ja faktycznie odczuwam głód czy jest to zwyczajna zachcianka? Na pewno pomoże nam to uniknąć odruchowych reakcji, polegających na zaspokajaniu potrzeb - dodajmy - najczęściej wykreowanych przez otoczenie.

/ 12Jesz, by poczuć się lepiej?

Obraz
© Jupiterimages/Brand X Pictures/Thinkstock

Jeśli dokładnie przeanalizujemy nasze dzienne menu, to obiektywny wniosek powinien być taki, że często kiedy jemy, to de facto nie dlatego, żeby zaspokoić głód. Jest jednak zwykle coś, co usprawiedliwia w naszym mniemaniu takie postępowanie. A to towarzystwo innych osób, które akurat jadły, a to brzydka pogoda albo kłótnia z najbliższymi. Różnego typu wymówki są niejako "synonimami" głodu, który trzeba zaspokoić, by poczuć się lepiej. Tylko czy jeśli napełnimy brzuchy, to czy w jakiś sposób pomoże nam to wybrnąć z trudnych sytuacji?

/ 12Czas na kontrolę

Obraz
© Jupiterimages/Pixland/Thinkstock

Czy da to nam prawdziwe pocieszenie? Może w pierwszej chwili tak, ale dlaczego niepohamowane objadanie się choćby i ulubioną czekoladą, miałoby nam pomóc uporać się z emocjami i przeciwnościami losu? Przecież tak nie jest i nigdy nie będzie. Nie możemy z jedzenia robić sposobu na zapomnienie, bo nic tym nie zyskamy. Gdy uświadomimy sobie, że nic z tego nie wynika, a w zasadzie w dłuższym okresie czasu może być to dla nas zgubne, łatwiej będzie nam się kontrolować.

/ 12Zidentyfikuj głód

Obraz
© iStockphoto/Thinkstock

W celu rozpoznania głodu, trzeba najpierw zrozumieć czym on naprawdę jest i warto zaznaczyć, że nie jest tak proste jak się wydaje. W dzisiejszych czasach w wielu wypadkach ludzie nie doświadczają prawdziwego głodu, zwykle jest to tylko uczucie swego rodzaju dyskomfortu. To powoduje, że nie rozróżniamy głodu od np. uczucia niepokoju, stresu, nudy lub innych bodźców emocjonalnych.

/ 12Dzieci to potrafią

Obraz
© iStockphoto/Thinkstock

Każdy z nas rodzi się z umiejętnością rozpoznawania głodu. Na nieszczęście dla nas, z czasem ją tracimy i dzieje się tak od najmłodszych lat. Noworodki, gdy są głodne - płaczą. Rodzice karmią je, by zaspokoić ich potrzebę. Gdy malec odwraca głowę lub pluje, sygnalizuje, że ma już dość. Zwyczajnie nie zje więcej niż potrzebuje. Z czasem jego apatyt i uczucie sytości zaczynają kontrolować dorośli.

10 / 12Jedzenie w zamian za nagrodę

Obraz
© Jupiterimages/Goodshoot/Thinkstock

Mama niepokoi się, że dziecko nie je warzyw. Nagradza malucha jakimś przysmakiem, za to że zjadł trochę marchewki. To wyrabia w dziecku nawyk jedzenia za coś lub dla kogoś (by zadowolić mamę), choć w rzeczywistości wcale nie ma chęci na dodatkową porcję. Z czasem takie sytuacje zaczynają się piętrzyć, a uspołecznienie powoduje, że to nie głód steruje naszym apetytem, a sytuacje i inni ludzie.

11 / 12Jedzenie na pocieszenie

Obraz
© Jupiterimages/Brand X Pictures/Thinkstock

Trudną rzeczą jest zmiana takich głęboko zakorzenionych nawyków. Warto jednak zakodować sobie, że nie jest dobrze jeść, kiedy jest się w złej kondycji psychicznej czy fizycznej, bo pewne wówczas jest, że najesz się więcej niż powinieneś. Jedz, gdy faktycznie jesteś głodny. Przestań jeść, gdy już nie jesteś głodny, a nie kiedy nic już nie pozostanie na talerzu.

12 / 12Wystarczy dobrze rozpoznawać sygnały

Obraz
© Jupiterimages/Polka_Dot/Thinkstock

Gdy zauważysz, że ubrania stają się luźniejsze będzie to dobrą motywacją do zmian. Wówczas z przyjemnością zaczniesz kontrolować swoje potrzeby i rozsądnie je zaspokajać. Jest to proces, który wymaga czasu, ale na pewno przyniesie korzystne zmiany. Być może nie będziesz już musiał liczyć na "diety-cud", gdy nauczysz się rozpoznawać sygnały wysyłane przez organizm, a sam będziesz odpowiednio na nie reagował.

Wybrane dla Ciebie

To "białe złoto" wśród owoców. Może chronić przed alzheimerem i usprawnić pracę jelit
To "białe złoto" wśród owoców. Może chronić przed alzheimerem i usprawnić pracę jelit
W Lidlu i Biedronce dziś promka idealna. Dwa opakowania, jeden deser marzeń
W Lidlu i Biedronce dziś promka idealna. Dwa opakowania, jeden deser marzeń
Dietetyk zaleca jedną łyżeczkę dziennie. Wspiera mózg, pomaga obniżyć cholesterol
Dietetyk zaleca jedną łyżeczkę dziennie. Wspiera mózg, pomaga obniżyć cholesterol
Żaden indyk czy kurczak. Ten drób jest najzdrowszy, ale Polacy, zamiast jeść, wywożą za granicę
Żaden indyk czy kurczak. Ten drób jest najzdrowszy, ale Polacy, zamiast jeść, wywożą za granicę
Już nie zakręcone ziemniaki. Na festynie kupiłam inne cudo ziemniaczane "za miliony monet"
Już nie zakręcone ziemniaki. Na festynie kupiłam inne cudo ziemniaczane "za miliony monet"
Biedronka zaszalała z ceną, Lidl też kusi. Ta niedoceniona ryba jest przepyszna z piekarnika
Biedronka zaszalała z ceną, Lidl też kusi. Ta niedoceniona ryba jest przepyszna z piekarnika
Dietetyczka poleca ten ser na odchudzanie. Sporo białka i kremowa konsystencja
Dietetyczka poleca ten ser na odchudzanie. Sporo białka i kremowa konsystencja
Karkówkę piekę tylko w tej temperaturze. Zawsze wychodzi soczysta i delikatna
Karkówkę piekę tylko w tej temperaturze. Zawsze wychodzi soczysta i delikatna
Smażę na nim kurki zamiast na maśle. Wychodzą smaczniejsze i chrupiące, ale się nie przypalają
Smażę na nim kurki zamiast na maśle. Wychodzą smaczniejsze i chrupiące, ale się nie przypalają
Czy można jeść spleśniały ser po odkrojeniu pleśni? Wiele osób wciąż nie wie
Czy można jeść spleśniały ser po odkrojeniu pleśni? Wiele osób wciąż nie wie
Czy obraną cebulę trzeba przechowywać w lodówce? Wiele osób wciąż popełnia błąd
Czy obraną cebulę trzeba przechowywać w lodówce? Wiele osób wciąż popełnia błąd
Dodaj do rosołu w całości. Będzie idealnie klarowny i nabierze pięknego koloru
Dodaj do rosołu w całości. Będzie idealnie klarowny i nabierze pięknego koloru