Uwaga na dodatki
W składzie produktów możemy znaleźć także wzmacniacz smaku, czyli glutaminian sodu - kontrowersyjną substancję oskarżaną o uszkodzenia komórek mózgowych i sprzyjanie rozwojowi wielu chorób, m.in. Alzheimera czy Parkinsona. Nie brakuje w nich również stabilizatorów i regulatorów kwasowości, m.in. polifosforanów.
Kupując paluszki rybne warto dokładnie czytać ich skład - należy wybierać produkty, w których znajduje się konkretny gatunek ryby (najlepiej tłusty, czyli łosoś, halibut albo makrela) i zawierających jak najmniej dodatków.
Rafał Natorski/mp/WP Kuchnia