Co siedzi w paluszkach rybnych

To coraz popularniejszy produkt w jadłospisie wielu Polaków, zwłaszcza tych najmłodszych. Sięgamy po niego ze względu na dość atrakcyjną cenę i łatwość przygotowania. Poza tym w ten sposób chcemy wzbogacić dietę, ponieważ mięso ryb posiada duże wartości odżywcze. Jednak jego zawartość w paluszkach często jest minimalna, a stopień przetworzenia pozbawia cennych składników. Co warto wiedzieć o tym przysmaku?

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia

/ 6Czy ta ryba jest zdrowa?

Obraz
© Fotolia

To coraz popularniejszy produkt w jadłospisie wielu Polaków, zwłaszcza tych najmłodszych. Sięgamy po niego ze względu na dość atrakcyjną cenę i łatwość przygotowania. Poza tym w ten sposób chcemy wzbogacić dietę, ponieważ mięso ryb posiada duże wartości odżywcze. Jednak jego zawartość w paluszkach często jest minimalna, a stopień przetworzenia pozbawia cennych składników. Co warto wiedzieć o tych mrożonkach?

/ 6Ryby na polskich stołach

Obraz
© 123RF.COM

Polacy wciąż jedzą zbyt mało ryb. Roczna konsumpcja na poziomie ok. 12,4 kilograma na osobę jest dwukrotnie niższa od unijnej średniej, już nie wspominając o statystykach Portugalczyków (57 kg) czy Norwegów (46 kg). Zdecydowanie warto zwiększyć spożycie tych produktów - świetnego źródła cennych składników, między innymi pełnowartościowego i łatwo przyswajalnego białka, które zawiera wszystkie niezbędne aminokwasy w stosunku zbliżonym do tego, jaki najbardziej odpowiada zapotrzebowaniu człowieka.

Ryby dostarczają również solidnej dawki mikroelementów, m.in. potasu (reguluje napięcie mięśniowe, ciśnienie krwi, pracę nerek i rytm serca, a także dotlenia mózg, poprawia koncentrację oraz procesy myślowe), jodu (reguluje pracę tarczycy) czy selenu (stymuluje system odpornościowy i chroni komórki przed szkodliwym działaniem wolnych rodników), a także witamin, zwłaszcza D, która wpływa na dobrą kondycję kości.

Na uwagę zasługują szczególnie te morskie, ponieważ to skarbnica wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6, które wpływają korzystnie na układ krwionośny, chronią przed zawałem, obniżają ciśnienie krwi, zwiększają dobry cholesterol, wzmacniają odporność, poprawiają wygląd włosów, skóry i paznokci, a także działają antydepresyjnie.

Te argumenty powinny nas przekonać do jedzenia ryb. W każdej postaci? Przykład paluszków pokazuje, że niekoniecznie...

/ 6Miazga w panierce

Obraz
© 123RF.COM

Przysmak jest znany od 60 lat. W 1955 roku paluszki rybne "Birds Eye Fish Fingers" pojawiły się w brytyjskich sklepach i błyskawicznie zyskały ogromną popularność. Pomysł szybko przechwyciły inne firmy, dlatego dzisiaj możemy przebierać w rozmaitych tego typu produktach. Na sklepowych półkach kuszą nas rybie przetwory już nie tylko w kształcie paluszków, ale także rybek czy dukatów, z dodatkiem sera albo otulone w pikantną panierką.

Paluszki powstają zwykle z pociętych na kawałki mrożonych bloków mięsa ryb, najczęściej mintaja, morszczuka, dorsza, buławika, czarniaka, sandacza, flądry, plamiaka, a niekiedy także łososia. Jednak coraz częściej producenci wykorzystują "rybną miazgę", czyli przemielone mięso różnych gatunków, niekiedy połączone nawet ze skórą czy ościami. Na etykiecie pojawia się wówczas ogólna informacja, że w składzie znajdziemy "mięso ryb białych". Zdecydowanie lepiej wybierać paluszki, które są przygotowane z konkretnego gatunku, precyzyjnie zadeklarowanego na opakowaniu.

/ 6Jakość paluszków rybnych

Obraz
© 123RF.COM

Nie mniej istotna jest zawartość wsadu rybnego w paluszkach. W miarę wartościowy produkt powinien mieć w składzie przynajmniej 60 proc. mięsa, jednak zdarzają się "przysmaki", w których ten wynik nie przekracza 40 proc. Ważna jest również jakość ryby. Zwykle możemy odkryć ją dopiero po usmażeniu paluszka - gdy po rozkrojeniu mięso traci stałą konsystencję i wycieka z niego woda, lepiej zrezygnować z jedzenia.

/ 6Konsumpcja paluszków a zdrowie

Obraz
© Fotolia

Nawet stosunkowo wysoka zawartość mięsa nie oznacza, że dostarczymy organizmowi solidnej dawki wartościowych składników. Jak już wspomnieliśmy producenci wykorzystują zwykle mintaja czy morszczuka, a więc ryby chude, które nie jełczeją zbyt szybko podczas przechowywania w warunkach chłodniczych. Jednak to oznacza, że jednocześnie dostarczają one znacznie mniej nienasyconych kwasów tłuszczowych, które w dodatku kiepsko znoszą niskie temperatury, podobnie jak cenne białka oraz inne składniki odżywcze zawarte w rybim mięsie.

Paluszki rybne dostarczają za to sporo kalorii ze względu na wysoką zawartość węglowodanów. To "zasługa" panierki, która podczas smażenia chłonie tłuszcz, a także wielu innych dodatków. Między innymi utwardzonych tłuszczów roślinnych, których częste spożywanie zwiększa ryzyko otyłości, wzrostu stężenia "złego" cholesterolu, a także pogorszenia koncentracji i pamięci.

/ 6Uwaga na dodatki

Obraz
© 123RF.COM

W składzie produktów możemy znaleźć także wzmacniacz smaku, czyli glutaminian sodu - kontrowersyjną substancję oskarżaną o uszkodzenia komórek mózgowych i sprzyjanie rozwojowi wielu chorób, m.in. Alzheimera czy Parkinsona. Nie brakuje w nich również stabilizatorów i regulatorów kwasowości, m.in. polifosforanów.

Kupując paluszki rybne warto dokładnie czytać ich skład - należy wybierać produkty, w których znajduje się konkretny gatunek ryby (najlepiej tłusty, czyli łosoś, halibut albo makrela) i zawierających jak najmniej dodatków.

Rafał Natorski/mp/WP Kuchnia

Wybrane dla Ciebie
Gessler sprzedaje marcińskie rogale. Cena jeszcze wyższa niż rok temu
Gessler sprzedaje marcińskie rogale. Cena jeszcze wyższa niż rok temu
Świetnie zastępują parmezan. Jedz regularnie, a jelita ci podziękują
Świetnie zastępują parmezan. Jedz regularnie, a jelita ci podziękują
Nasi sąsiedzi zajadają się tą rybą aż miło. W Polsce mało kto kojarzy nazwę
Nasi sąsiedzi zajadają się tą rybą aż miło. W Polsce mało kto kojarzy nazwę
Tak codziennie rano sprawdzisz nawodnienie swojego organizmu
Tak codziennie rano sprawdzisz nawodnienie swojego organizmu
To niedoceniony produkt pszczeli. Ma więcej zalet niż sam miód
To niedoceniony produkt pszczeli. Ma więcej zalet niż sam miód
Chipsy, a może prażynki. Która przekąska jest zdrowsza?
Chipsy, a może prażynki. Która przekąska jest zdrowsza?
Imbir jednak nie dla każdego. Oto kto powinien omijać go szerokim łukiem
Imbir jednak nie dla każdego. Oto kto powinien omijać go szerokim łukiem
Piję czasami zamiast kawy czy herbaty. Jest świetny na trawienie i doskonale pobudza
Piję czasami zamiast kawy czy herbaty. Jest świetny na trawienie i doskonale pobudza
W grudniu jemy na kilogramy. Mało kto zastanawia się, jak wpływają na organizm
W grudniu jemy na kilogramy. Mało kto zastanawia się, jak wpływają na organizm
Są pyszne i regulują poziom "złego" cholesterolu. Do tego wspierają tarczycę
Są pyszne i regulują poziom "złego" cholesterolu. Do tego wspierają tarczycę
O niebo lepsze niż owsiane, a my omijamy je w sklepie. Mają o wiele więcej błonnika
O niebo lepsze niż owsiane, a my omijamy je w sklepie. Mają o wiele więcej błonnika
Dla seniorów powinno być obowiązkowe. Przynosi ulgę jelitom, a stawy tak nie strzelają
Dla seniorów powinno być obowiązkowe. Przynosi ulgę jelitom, a stawy tak nie strzelają