Po pierwsze - umiar
Podczas wakacji chcemy odpocząć, odstresować się, spędzić beztrosko czas. Ale to nie znaczy, że mamy wyłączyć wszelkie hamulce i niczego sobie nie odmawiać, objadając się bez ograniczeń wszystkim, co znajdzie się w zasięgu naszej ręki i oczu. Przez chwilę możemy poczuć się błogo, jedząc trzecią porcję lodów czy ociekających tłuszczem frytek ze smażoną rybą, ale ta błogość szybko minie, jeśli resztę urlopu lub przynajmniej dnia będziemy musieli spędzić w toalecie. Mimo wszystko masz ogromną ochotę na coś niezdrowego? W porządku, ale wybierz opcję najmniej tuczącą. Do smażonej rybki zamiast frytek wybierz surówkę bez majonezu. Natomiast do lodów czy gofrów zamiast bitej śmietany, polewy czy frużeliny, zamów świeże owoce. Nie ulegaj jednak takim pokusom zbyt często, inaczej odbije się to na twojej sylwetce.