Tłuste części mięsa
O dietetyczności zup świadczy rodzaj mięsa, który do niej dodajemy. Warto raz na zawsze pożegnać się z przekonaniem, że grochówkę czy fasolową da się ugotować nawet na gorszym kawałku wieprzowiny czy wołowiny. Badania donoszą, że tłuszczyk z mięsa błyskawicznie odkłada się w okolicach talii i źle wpływa na figurę. Warto również zrezygnować z zup z dodatkiem kiełbasy, np. żurków czy grochówek. Porcja takiego posiłku ma więcej kalorii od kotleta drobiowego z ziemniakami i surówką!