Plince z pomoćką, czyli placki z serem. Warmiński przysmak

Kuchnia Warmii i Mazur stanowi mieszankę tradycji kulinarnych różnych narodów, których przedstawiciele przez wieki zamieszkiwali ten niezwykły region. W tutejszych specjałach widać wpływy polskie, niemieckie, litewskie czy ukraińskie. Stąd zamiłowanie do potraw mącznych i zup, ale również klusek, kiełbas czy kapusty.

Jednym z najpopularniejszych produktów stosowanych w kuchni tego regionu są ziemniaki, od XVIII wieku masowo uprawiane na Warmii i Mazurach. Tutejsze gospodynie potrafiły wyczarowywać z nich najprzeróżniejsze smakołyki, od najprostszych po bardzo wyszukane dania, na gorąco i zimno, na słono oraz w formie deserów.

Na dworach szlacheckich do mięs serwowano ziemniaki w piwie, w domach mieszczańskich przygotowywano sałatki ziemniaczane, doprawiane sosem majonezowym. Na warmińskich i mazurskich wsiach regularnie jadano natomiast plince z pomoćką, czyli placki ziemniaczane z twarogiem doprawionym śmietaną, niekiedy wzbogacane plasterkami podsmażonego boczku czy wędzonki, dzięki czemu potrawa była bardziej treściwa.

Plince z pomoćką podawano zazwyczaj jako główne danie obiadowe, w dawnych czasach gospodynie po przygotowaniu placków zanosiły je mężczyznom pracującym w polu. Taki posiłek zapewniał solidną porcję energii i siły.

Mimo upływu lat plince wciąż goszczą w jadłospisie mieszkańców tego regionu. Coraz częściej pojawiają się także w menu restauracji oferujących kuchnię regionalną. Zajadała się nimi m.in. Magda Gessler, rewolucjonizująca jedną z tutejszych gospód.

Jakie ziemniaki wybrać

Przygotowanie plinców z pomoćką nie sprawi problemów nawet osobom z niewielkim doświadczeniem kulinarnym. Jednak należy zadbać o dobrej jakości produkty, przede wszystkim ziemniaki.

Do przyrządzenia placków najlepsze są odmiany mączyste, które skrywają dużo skrobi. Ich miąższ jest dość suchy i łatwo się rozpada. Unikajmy raczej młodych bulw, ponieważ zawierają więcej wody, co negatywnie wpłynie na konsystencję plinców.

Jak sprawdzić, czy ziemniaki nadają do naszej potrawy? Przekroić jednego na pół. Jeśli połówki będą się do siebie kleić, możemy przystąpić do przygotowania plinców. Oczywiście pod warunkiem, że dysponujemy też dobrej jakości twarogiem – bazą pomoćki. W potrawie najlepiej sprawdzi się ser tłusty, wprawdzie bardziej kaloryczny od chudego, ale jednocześnie dostarczający więcej cennego wapnia oraz witaminy A i D.

Plince z pomoćką – przepis

Kilogram ziemniaków dokładnie obieramy, pozbywając się także wszelkich kiełków i zielonych przebarwień wskazujących na obecność pod skórką solaniny – bardzo niebezpiecznego związku chemicznego, który spożyty w nadmiarze podrażnia błonę śluzową jamy ustnej, przełyku i żołądka, wywołując zatrucia pokarmowe czy stany zapalne nerek. Następnie ścieramy je tarce, podobnie jak dużą cebulę, którą mieszamy z ziemniakami. Do masy wbijamy 1-2 jajka, dosypujemy pół szklanki mąki (w niektórych przepisach nie ma tego składnika), wyrabiamy, pod koniec doprawiając solą, pieprzem, kminkiem, suszonym majerankiem i posiekanym szczypiorkiem.

Z ciasta formujemy placki o średnicy około 10 centymetrów, które smażymy na złoty kolor z obu stron, najlepiej na oleju rzepakowym. W międzyczasie przygotowujemy pomoćkę. Rozgniatamy widelcem 250 g tłustego twarogu, dodajemy 3-4 łyżki śmietany 18-procentowej, startą małą cebulę oraz 2-3 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę. Wszystko dobrze mieszamy, doprawiamy solą i pieprzem.

Na usmażone placki nakładamy łyżkę masy twarogowej i obficie posypujemy je szczypiorkiem. Jeśli chcemy uzyskać jeszcze bardziej sycące danie, plince możemy przełożyć obsmażonym na chrupko boczkiem lub wędzonką.

Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl