Trwa ładowanie...
08-02-2013 16:08

W co pakować drugie śniadanie?

Gdy wybieramy się do pracy, wyjeżdżamy na wycieczkę albo szykujemy dziecko do szkoły, rzadko kiedy zastanawiamy się, w co zapakować drugie śniadanie. Zazwyczaj sięgamy po folię aluminiową, papier śniadaniowy albo specjalne pudełko, czyli tzw. lunchbox. Pamiętajmy jednak, że kwestia wyboru nie jest w tym wypadku obojętna. Powinniśmy wiedzieć, w co pakować żywność, aby zachowała walory smakowe i odżywcze.

W co pakować drugie śniadanie?Źródło: 123RF, fot: 123RF
dwuznwf
dwuznwf

Do zatrważających wniosków doszli naukowcy z Teksasu, którzy wzięli pod lupę dziewięć ośrodków opieki nad dziećmi w Stanach Zjednoczonych. Specjaliści sprawdzili, jaka temperatura panowała w opakowaniach z jedzeniem na godzinę przed podaniem. Mimo że blisko połowa dzieci przechowywała swój posiłek w pudełku na żywność, w czasie badań okazało się, że 99 proc. nabiału, prawie 98 proc. produktów mięsnych i 96 proc. warzyw miało zbyt wysoką temperaturę! A to sprzyjało rozwojowi bakterii, które rozmnażają się tam, gdzie jest ciepło i wilgotno.

Folia – zdrowa czy szkodliwa?

To badanie pokazuje, jak ważna jest kwestia, w co pakujemy drugie śniadanie – szczególnie jeśli jest to posiłek dla dzieci. W sklepach dostępne są różne artykuły do przechowywania jedzenia. Tylko po które sięgać?

Wśród produktów do pakowania jedzenia jednym z najpopularniejszych jest folia aluminiowa. Folia zabezpiecza żywność przed światłem, wodą i dopływem powietrza. Sprawdzi się, jeśli kanapki będą przechowywane przez wiele godzin w wysokiej temperaturze – np. w czasie wycieczki. Folia aluminiowa da nam pewność, że jedzenie nie straci wartości odżywczych i nie będzie narażone na działanie temperatur.

Niektóre osoby twierdzą jednak, że pakowanie żywności w folię może być szkodliwe dla zdrowia – ich zdaniem aluminium przenika do produktów spożywczych. Jak jest naprawdę? Faktycznie, takie przenikanie ma miejsce, jest to jednak powszechnie występujące w przyrodzie zjawisko dyfuzji – i nie jest ono niebezpieczne dla zdrowia. Ważne jednak, aby folia była przeznaczona do kontaktu z żywnością; najlepiej, żeby taka informacja znalazła się na opakowaniu. Wtedy możemy z niej śmiało korzystać. Ale uwaga - nie owijaj nią produktów o kwaśnym odczynie, np. kiszonych ogorków czy potraw, w których wykorzystano kwaśne składniki (pomidory, ocet lub nawet owoce). Po pewnym czasie wejdą w reakcję z aluminium, a jedzenie nabierze metalicznego posmaku. Poza tym mogą wówczas wytworzyć się szkodliwe sole glinu.

dwuznwf

Papier albo torebka

Innym popularnym artykułem do przechowywania żywności jest papier śniadaniowy. On również chroni żywność przed wysuszeniem. Nie zawsze jednak się sprawdza – jeśli będzie kiepskiej jakości, może okazać się zbyt słaby, gdy owiniemy nim miękkie owoce, słodką bułkę czy kanapkę np. z pomidorem, ogórkiem czy keczupem. Dlatego poszukajmy papieru, który jest trwały i odporny na tłuszcz. Dobry będzie papier śniadaniowy wykonany z wysokiej jakości celulozy (np. pergaminu), z perforacją. I koniecznie taki, który zachowuje świeżość pakowanej żywności.

Podobną rolę spełniają torebki śniadaniowe, idealne na kanapkę, owoce czy słodką przekąskę. Takie torebki często w środku powlekane są wodoszczelną folią, dzięki której nie przepuszczają wody ani tłuszczu. To da nam gwarancję, że żywność zapakowana w taki woreczek nie pobrudzi wnętrza teczki, torby czy plecaka. Niektóre z nich posiadają specjalne naklejki, które po włożeniu do środka żywności, chronią torebkę przed rozwinięciem.

Wskazówka: drugie śniadanie zapakowane w papier śniadaniowy najlepiej włożyć jeszcze w foliowy woreczek. Przy torebce śniadaniowej nie ma już takiej potrzeby. O „foliówce” pamiętajmy zawsze, gdy pakujemy owoce albo warzywa – jeśli przed spożyciem się uszkodzą, nie pobrudzą innych rzeczy. Szukaj woreczków, które wyposażone są w plastikowe klipsy, dzięki którym się nie otworzą, a szczelnie zapakowana żywność będzie dłużej świeża. Owoce albo kanapkę zapakowaną w papier śniadaniowy można też owinąć folią spożywczą.

Jedzenie z pudełka

Od pewnego czasu ogromną popularnością cieszą się pudełka na żywność – śniadaniówki albo lunchboxy. Dzięki nim przede wszystkim mamy pewność, że znajdujące się w środku produkty się nie zdeformują ani nie zgniotą. To zatem najlepsze rozwiązanie w przypadku dziecka, którego tornister wypchany jest książkami, zeszytami i przyborami szkolnymi. Śniadaniówka to również świetne rozwiązanie dla niejadka – na rynku dostępne są pojemniki w różnych kolorach i z różnymi obrazkami, więc z pewnością maluch znajdzie coś dla siebie.

dwuznwf

To nie wszystko. Wiele śniadaniówek zawiera przegrody, dzięki którym można osobno zapakować np. kanapki i owoce. Niektóre lunchboxy mają w komplecie widelec, a w środku dodatkowe, szczelne pojemniki, które można wyjąć. Warto do nich zapakować np. sałatkę, sos czy jogurt. Lunchboxy możemy czyścić w zmywarce, a w razie potrzeb – przechowywać w zamrażarce czy wstawić do kuchenki mikrofalowej (pojemnik powinien wtedy posiadać specjalny otwór wentylacyjny).

Płyny przechowujmy w oryginalnych, zakręcanych butelkach, trzymających ciepło termosach albo nieprzeciekających bidonach.

Na drugie śniadanie, szczególnie dzieciom, serwujmy produkty, które się nie zepsują. Może być to kanapka z pełnoziarnistego pieczywa, owoce i warzywa (również suszone), ciastka zbożowe, krakersy, jogurt z musli albo zdrowa sałatka.

Ewa Podsiadły-Natorska/mmch/kuchnia.wp.pl

dwuznwf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dwuznwf
Więcej tematów