Każdy, kto choć raz odwiedził Lubelszczyznę, na pewno próbował cebularza. To okrągły pszenny placek z grubo krojoną cebulą i makiem. Złociste brzegi, miękkie ciasto i aromatyczny farsz. Najlepiej smakują prosto z pieca, ale odgrzewane na drugi dzień z masłem też są pyszne. Takich cebularzy jak w Lublinie nie ma chyba nigdzie indziej. To wizytówka regionu. Cebularze właśnie doczekały się swojego muzeum.