Flaczki
W przypadku tej potrawy zniechęcać może już sama nazwa. Również składniki wywołują sprzeczne emocje - wykorzystuje się bowiem oczyszczone oraz pokrojone w cienkie paski fragmenty zwierzęcego żołądka (wszystkie jego części: księgi, czepiec, żwacz i trawieniec - dwie ostatnie mają największą wartość kulinarną). Zamiast kupować gotowy produkt w słoiku, lepiej zrobić flaczki samodzielnie. Umyte i moczone przez 2-3 godziny flaki oczyszczamy, a następnie myjemy w ciepłej wodzie i gotujemy. Następnie odcedzamy i powtarzamy czynność trzy razy, do ostatniego gotowania dodając liście laurowe. Po obróbce wstępnej zalewamy flaki wcześniej przygotowanym rosołem i gotujemy przez 2-3 godziny na małym ogniu. Do miękkich, białych części flaczków dodajemy podgotowane warzywami oraz dodatki (ziele, liść laurowy, majeranek)
. Po 20 minutach danie jest gotowe. Jeśli chodzi o kaloryczność to jest niska - 100 g potrawy to zaledwie 80 kcal.