Ostra broń przed insektami
Papryczki chili, druga po soli najpopularniejsza przyprawa na świecie, odkrywają swoje pikantne tajemnice.
Papryczki chili, druga po soli najpopularniejsza przyprawa na świecie, odkrywają swoje pikantne tajemnice. Jak podaje „Dziennik”, naukowcy z waszyngtońskiego uniwersytetu przebadali to warzywo pod kątem związków chemicznych odpowiedzialnych za ostry smak i odkryli, co powoduje ich zwiększone natężenie.
Pikantny smak chili nie jest wynikiem przypadku. Choć dla smakoszy stanowi tylko zachętę do chrupania warzyw wyciskających łzy z oczu i rozgrzewających całe ciało, z założenia ma dla rośliny stanowić właśnie obronę przed zjedzeniem.
Kapsaicyna, czyli alkaloid odpowiadający za ostry, piekący smak papryki, występuje w tym większym stężeniu, im więcej owadów chętnych do zjedzenia warzywa jest w okolicy. Amerykańscy badacze odkryli tę zależność na podstawie zawartości kapsaicyny i częstotliwości występowania groźnych insektów.
Same owady, choć powodują uszkodzenie strąków, nie stanowią co prawda zagrożenia dla całej rośliny, ale przyczyniają się do wystawienia jej na działanie pasożytniczych grzybów, które niszczą nasiona. Dlatego papryki bronią się, produkując większą ilość alkaloidów odstraszających insekty.
Miłośników pikanterii żadna ilość kapsaicyny nie jest jednak w stanie odstraszyć. Przeciwnie – szukają oni właśnie najostrzejszych odmian chili, szukając coraz bardziej intensywnych wrażeń smakowych. Obecnie za najbardziej pikantną odmianę uważa się papryczki Bhut Jolokia, ale wybór jest olbrzymi, bo w samym Nowym Meksyku hoduje się ponad 140 odmian o różnych kolorach, kształtach i smakach.
mb