Odpornościowy jadłospis
Za oknem widać już zbliżającą się jesień. Temperatury, z dość wysokich, spadły w krótkim czasie do okolic bliskich zeru. Na dodatek coraz częściej pada deszcz. To znajomy scenariusz, normalny o tej porze roku. W okresie tym pojawiają się także pierwsze infekcje i przeziębienia. A przed nami jeszcze bardzo długa zima, którą dobrze byłoby przetrwać w dobrej formie.
Za oknem widać już zbliżającą się jesień. Temperatury, z dość wysokich, spadły w krótkim czasie do okolic bliskich zeru. Na dodatek coraz częściej pada deszcz. To znajomy scenariusz, normalny o tej porze roku. W okresie tym pojawiają się także pierwsze infekcje i przeziębienia. A przed nami jeszcze bardzo długa zima, którą dobrze byłoby przetrwać w dobrej formie.
Na szczęście są na to sposoby, o których warto pomyśleć już dziś. Jednym z nich jest wprowadzenie zmian w diecie. Nie muszą być one radykalne, wystarczy, że na stałe dodamy do naszego menu produkty, które w naturalny sposób wzmocnią odporność organizmu, wystawianą w tym czasie na ciężkie próby. Oto lista artykułów, które już przy najbliższych zakupach powinniśmy wrzucić do sklepowego koszyka.
Tłuste ryby
Warto je jeść ze względu na zawartość kwasów tłuszczowych Omega-3. Możesz wybrać np. łososia, tuńczyka czy makrelę. Kwasy tłuszczowe wpływają na odporność poprzez zwiększanie aktywności fagocytów i krwinek białych. NNKT łagodzą też stany zapalne i chronią układ oddechowy przed infekcjami. Można też sięgnąć po tran, który jest dostępny w aptekach pod przeróżnymi postaciami, i który obecnie w niczym nie przypomina niesmacznego specyfiku, przed laty podawanego przez troskliwe babcie.
Produkty probiotyczne
Jest ich na naszym rynku coraz więcej - możesz wybrać m. in. jogurt, kefir lub serek wiejski. Probiotyki, czyli żywe kultury bakterii, którymi wzbogaca się przetwory mleczne, to „przyjazne" bakterie, utrzymujące jelita i przewód pokarmowy w dobrej kondycji, a co za tym idzie - wzmacniają i „uszczelniają" nasz układ odpornościowy. Innym rozwiązaniem jest zaopatrzenie się w specyfik probiotyczny w aptece (najlepiej, by miał w składzie dużą ilość bakterii, najlepiej z kilku szczepów) i dodawanie go do np. jogurtu naturalnego.
Herbata
Nie tylko rozgrzeje w chłodne dni, ale także korzystnie wpłynie na naszą kondycję. Badania przeprowadzone na Harvardzie dowiodły, że ludzie, którzy przez okres 2 tygodni pili 5 filiżanek czarnej herbaty dziennie mieli we krwi 10 razy więcej interferonu - substancji chroniącej komórkę przed inwazją wirusa do jej wnętrza. Za ten wzrost odpowiedzialna jest l-teanina, czyli aminokwas, który znajdziemy w czarnej i zielonej herbacie.
Polecamy również:
Kiwi
Ten mały i dość niepozorny owoc ma podwójną siłę, bo wywiera jednocześnie bardzo pozytywny wpływ na układ pokarmowy i immunologiczny. Zawiera też podwójną ilość witaminy C w stosunku np. do pomarańczy. Ponadto ma mnóstwo przeciwutleniaczy, takich jak polifenole i karotenoidy, które służą do ochrony przed szkodliwymi wolnymi rodnikami, ale są również korzystne dla zdrowia ogólnego i prawidłowego funkcjonowania układu oddechowego. Takie właściwości są nie do przecenienia w okresie, gdy wokół panują różne infekcje.
Czosnek
Czosnek ma najsilniejsze antybakteryjne właściwości spośród wszystkich produktów żywnościowych. Jeden ząbek zawiera 5 mg wapnia, 12 mg potasu oraz ponad 100 związków siarkowych - jest wystarczająco silny, aby zwalczyć bakterie i zakażenia. Ponadto, jest źródłem witaminy C i B6 oraz składników mineralnych, manganu, wapnia, fosforu i selenu. Badania naukowe dowodzą, że czosnek zwiększa w organizmie produkcję białych krwinek, dzięki czemu organizm lepiej broni się przed czynnikami chorobotwórczymi. Można jeść go zarówno na surowo, jak i dodawać do potraw, ponieważ w każdej postaci niesie ze sobą mnóstwo korzyści zdrowotnych.
Imbir
Nie tylko doskonale rozgrzewa (w postaci gorącego napoju, np.: gorąca woda, imbir, miód i cytryna), ale też wspomaga nasz organizm w walce z infekcjami. Jest silnym przeciwutleniaczem, działa przeciwbakteryjnie i przeciwzapalnie, zwalcza wirus grypy, łagodzi objawy przeziębienia. Troszkę utartego imbiru można dodać do przyrządzanej zupy - poprawi smak i dodatkowo wzmocni nasz organizm.
Miód
Nie powinniśmy o nim zapominać. Jest pyszny, zdrowy i przede wszystkim naturalny. Dzięki swym właściwościom antyoksydacyjnym i antybakteryjnym wzmacnia układ immunologiczny. Łagodzi też objawy przeziębień, takie jak np. ból gardła. Każdy z nas, gdy odczuwa pierwsze objawy choroby, chętnie napije się gorącej herbaty z miodem i cytryną. Na co dzień możemy także osłodzić nim każdy ulubiony napar lub zjeść na śniadanie np. z twarożkiem - takie połączenie da nam dużo energii i wzmocni na cały dzień.
Aleksandra Dwórznik