Nie ma zasad?
Praktycznie rzecz biorąc nie ma żadnych zasad, byleby użyte składniki w ogóle nadawały się do spożycia. Napoje bowiem zakwalifikowane są jako ?bezalkoholowych napojów produkowanych na bazie soków".
Nie obowiązują żadne limity w zakresie zawartości owoców, więc producenci robią, co chcą. Są oczywiście napoje - głównie renomowanych firm, które każą sobie słono płacić za rzekomo ?naturalny" i ?stuprocentowy" przysmak - które zawierają, bagatela, aż 20 procent soku. Większość dostępnych na sklepowych półkach kartoników kryje jednak nie więcej niż kilka procent prawdziwych owoców.